poniedziałek, 29 listopada 2010

Bułgaria i nowi przyjaciele

W ostatniej części Tollu i Andree zostali złapani przez pracownika pawilonu Gadów w Bułgarskim Zoo. W tym czasie Wieruszka latała w poszukiwaniu jedzenia, zamiast tego poleciała aż na drugą stronę ogrodu zoologicznego do pawilonu małp. Wylądowała by odpocząć w ten nagle się przestraszyła, bo mała kapucynka uderzyła w szybę. Gołębica strasznie się sponiewierała. Coś ci jest, myślałam że umrę ze strachu - powiedziała Wieruszka. Przepraszam, mam na imię Czikuana, nie chciałam cię przestraszyć, tylko rozśmieszyć - odparła kapucynka. Stara gołębica nie była zła za zachowanie małpki, w spokoju siedziały i rozmawiały sobie.
Natomiast w pawilonie gadów były strasznie duże problemy Tollu został wrzucony do terrarium węża, a Andree do kameleona. Patyczak był bardzo przerażony, widział jak wielkie nie wiadomo co zbliżało się do niego. I tu nagle z cienia wyszedł Kameleon i powiedział cześć mam na imię Koba. Andree zaczął krzyczeć jak mała dziewczynka i zemdlał. Natomiast szczurek uciekał przed wężem który ciągle mówił - nie uciekaj ja chcę cie tylko zjeść. Kameleon dobudził patyczaka szybko trzeba ratować twego kolegę. Co z dziwieniem odparł Andree to ty nie chcesz mnie zjeść. Nie, jestem wegetarianinem - powiedział Koba, następnie podniósł Andree i razem ruszyli na ratunek Tollu. Wąż o imieniu Sykliwy przestał się już bawić z szczurkiem złapał go w swój potężny uścisk i powiedział - już nic i nikt cię nie uratuje. Naglę usłyszał coś i spojrzał w górę i dodał - poza wielką rozgrzaną do czerwoność lampą grzewczą numer 22354.....1. Tollu ucieszył się z wielką radością na widok węża który zemdlał ale się zastanowił kto to zrobił. Spojrzał do góry i zobaczył Andree i Kobe zaraz cię stąd uwolnimy długi język podniósł szczurka do szybu wentylacyjnego i razem ruszyli do wyjścia.
.                                                                                                          Koniec?
W następnej części Andree, Tollu i Koba będą szukać Wieruszki która nadal rozmawia z Czikułaną.Rozpocznie się wielka ucieczka ale czy Koba i Czikułana ruszą z nimi? Dowiecie się w następnej części.

PS: Przypominam o zabawie jak waszym zdaniem wyglądają bohaterowie " Tollu i przyjaciele " wasze obrazy pojawią się na naszym Blogu życzę weny twórczej i życzę udanej zabawy. Dziękuję:)

sobota, 27 listopada 2010

Uwaga

Ja marek1994 chce was zaprosi do zabawy, jak waszym zdaniem wygląda najfajniejszy bohater bloga " Tollu i Przyjaciele ". Narysujcie go na komputerze lub ręcznie, a następnie wyślijcie go na pocztę bloga tolluiprzyjaciele@gmail.com a ja dam go na blog, by mogli go oglądać wszyscy goście. Zabawa ma nieograniczony czas, więc macie dużo czasu na tworzenie. Ale pamiętajcie, im szybciej tym lepiej. Serdecznie zapraszam i życzę powodzenia w tworzeniu.


PS: W razie pytań dotyczących zabawy, proszę pisać wiadomości na wyżej napisaną pocztę. Dziękuje.

Bułgaria i wielkie kłopoty

Po poważnej lekcji w Rumuni, Tollu, Wieruszka i Andree docierają do nie dużej Bułgarii. Lecąc zauważyli wielki teren z mnóstwem płotów. Tollu spytał się Wieruszki i Andree czy wylądują, Na to Patyczak odparł - czy cię pokręciło, to więzienie dla zwierząt, jeszcze nas zamkną w klatkach albo podadzą nas jako przystawkę. Nie przesadzaj - odparła gołębica. Wylądujmy tak, czy siak muszę odpocząć, lecieliśmy całą noc i po za tym nie mamy jedzenia na dalszą podróż. Po tych słowach wylądowała na drzewie i rzekła - zostańcie tu, ja polecę znaleźć jedzenie na dalszą wędrówkę. I odleciała. No nareszcie odleciała, idziemy zwiedzać, spytał się szczurek Andree. Co, mamy tu zostać powiedział z przerażeniem patyczak. Nigdy się nie nauczysz być odważny siedząc w miejscu i grzecznie słuchając Wieruszki. Po tych słowach Andree zgodził zejść z drzewa i pooglądać okolicę. Gdy zeszli z drzewa zobaczyli wielki budynek z atrapami węży, kameleonów i waranów. Gdy podeszli do drzwi złapał ich pracownik placówki i powiedział - witamy w pawilonie gadów kochani Koba i Sykliwy chcą was poznać. Tollu nie uśmiechał się do Andree, a patyczak powiedział mu że będą zjedzeni przez nich. Z niesamowitą prędkościom zaczęli krzyczeć.
                                                                                                            Koniec?

Czy to koniec Tollu i Andree i czy Wieruszka ich ocali. Kim są Koba i Sykliwy. Dowiecie się w następnej części pod tytułem Bułgaria i nowi przyjaciele.